W studni Warlingham pod Londynem znaleziono ciało mężczyzny. Jak ustaliła policja ofiara przed śmiercią została zaatakowana. W związku ze sprawą zostało zatrzymanych siedmiu Polaków. Po złożeniu zeznań wyszli z aresztu za kaucją - informuje tvn24.pl.
Jak wykazały wyniki badań sekcji zwłok mężczyzna zanim został wrzucony do studni doznał obrażeń. - Traktujemy to zdarzenie jako morderstwo - powiedział Cliff Lyons z policji.
- Ostatni raz zaglądałem do tej studni dwa miesiące temu. Było tam wiele śmieci. Byłem w drodze powrotnej z pracy, gdy moja dziewczyna powiedziała mi, że w studni przy polskim domu znaleziono ciało. Nie mogłem w to uwierzyć - relacjonował jeden z okolicznych mieszkańców.
Siedmiu Polaków w wieku od 21 do 27 lat mieszkających w domu blisko studni zostało zatrzymanych pod zarzutem zabójstwa. Po złożeniu zeznań zostali zwolnieni za kaucją.
Policja ustala tożsamość ofiary.
dż, tvn24.pl, croydonadvertiser.co.uk, dailymail.co.uk
- Ostatni raz zaglądałem do tej studni dwa miesiące temu. Było tam wiele śmieci. Byłem w drodze powrotnej z pracy, gdy moja dziewczyna powiedziała mi, że w studni przy polskim domu znaleziono ciało. Nie mogłem w to uwierzyć - relacjonował jeden z okolicznych mieszkańców.
Siedmiu Polaków w wieku od 21 do 27 lat mieszkających w domu blisko studni zostało zatrzymanych pod zarzutem zabójstwa. Po złożeniu zeznań zostali zwolnieni za kaucją.
Policja ustala tożsamość ofiary.
dż, tvn24.pl, croydonadvertiser.co.uk, dailymail.co.uk