Tysiące domów bez prądu i paraliż na drogach - tak wygląda początek tegorocznej zimy we Francji. W środkowej i południowo-zachodniej części kraju spadło w środę kilkanaście centymetrów śniegu.
Opady sparaliżowały kursowanie kolei podmiejskich i TGV. Śnieg uszkodził część linii energetycznych. Na oblodzonych jezdniach tworzyły się gigantyczne korki.
Część dróg jest nieprzejezdna. W kilku francuskich departamentach służby meteorologiczne ogłosiły pomarańczowy alarm. Synoptycy zapowiadają kolejne opady. W czwartek w Burgundii i Ardenach może spaść nawet 40 centymetrów śniegu.
CNN Newsource/x-news
Część dróg jest nieprzejezdna. W kilku francuskich departamentach służby meteorologiczne ogłosiły pomarańczowy alarm. Synoptycy zapowiadają kolejne opady. W czwartek w Burgundii i Ardenach może spaść nawet 40 centymetrów śniegu.
CNN Newsource/x-news
![Śnieg we Francji. Paraliż na drogach, tysiące domów bez prądu (napisy)](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)