Decyzja o zamknięciu dróg, prowadzących ze stolicy Iraku, ma obowiązywać od zmierzchu do świtu - jak do tej pory brak wyjaśnienia takiego kroku.
***
W niedzielę rano zarówno siły irackie w mieście jak i otaczające Bagdad amerykańskie kolumny pancerne dokonywały dyslokacji. W centrum irackiej stolicy widać było oddziały żołnierzy, zmierzających w kierunku przedmieść. Po raz pierwszy też na ulicach Bagdadu pojawili się żołnierze Fedainów Saddama - formacji irackiej partii Baas.
Pułkownik John Peabody, dowodzący brygadą inżynieryjną 3.dywizji piechoty, podał że w rejonie bagdadzkiego lotniska powstaje obóz, który określił jako "wojskową wioskę" .
Amerykańskie dowództwo zapowiadało w sobotę, iż oddziały inżynieryjne wejdą na teren zdobytego lotniska by rozpocząć tu prace porządkowe i remontowe oraz - przygotować pasy startowe.
***
Siły koalicji odcięły już wszystkie z wyjątkiem jednej spośród głównych dróg, wychodzących z Bagdadu - poinformował w niedzielę Reutera dowódca 1. brygady 3. dywizji piechoty USA, pułkownik Will Grimsley.
Jego stanowisko dowodzenia znajduje się na terenie zdobytego międzynarodowego lotniska pod Bagdadem. Jedyną otwartą jeszcze drogą ze stolicy Iraku pozostaje autostrada nr 2, prowadząca prosto na północ, ku miastu Kirkuk.
Według płk. Grimsleya, 1. brygada kontroluje lotnisko i zachodnie przedpole Bagdadu, 2. brygada zabezpiecza strefę południową, 3. brygada uchwyciła przedpole północno-zachodnie, zaś tereny na północny wschód od Bagdadu zajęła piechota morska.
les, pap