Generał US Air Force Michael Carey, który w październiku stracił zajmowane stanowisko [odpowiadał za rakiety międzykontynentalne – red.], podczas lipcowej wizyty w Moskwie miał zachowywać się „nieodpowiednio” – donosi TVN24.pl powołując się na Washington Post.
Generał Michael Carey, dowódca arsenału lądowego międzykontynentalnych rakiet balistycznych, "działał w sposób, który przekroczył granice przyjętych norm dobrego zachowania" podczas czterodniowej lipcowej wizyty w Moskwie” – to wnioski zawarte w raporcie z kontroli Generalnego Inspektora Sił Powietrznych USA.
General miał zacząć pić podczas międzylądowania w Zurychu i nie przestawał przez kolejne trzy dni. Co więcej, oficer zaczął nawiązywać znajomości z przypadkowo poznanymi kobietami w barze hotelu Ritz-Carlton. Generał wraz z kolegą spędził z dwiema kobietami całą noc i nazwał je „gorącymi laskami”.
Kobiety miały wyznać swoim adoratorom, że są w trakcie biznesowej podróży, ale nie wiadomo, czy były Rosjankami. Raport nie informuje, czy pomiędzy wojskowymi a kobietami doszło do czegoś więcej niż wspólne picie alkoholu i tańczenie w barze. Sam Carey stwierdził potem, że dziwnym wydawała mu się obecność kobiet dwie noce z rzędu w hotelowym barze i ich ogromna otwartość w stosunku do oficerów.
Obecnie Carey zajmuje posadę asystenta szefa Dowództwa Wojsk Kosmicznych Air Force (zajmuje się łącznością satelitarną, łącznością i cyberoperacjami), zachował wojskowy stopień i nie poniósł żadnych konsekwencji dyscyplinarnych.
TVN24.pl, ml
General miał zacząć pić podczas międzylądowania w Zurychu i nie przestawał przez kolejne trzy dni. Co więcej, oficer zaczął nawiązywać znajomości z przypadkowo poznanymi kobietami w barze hotelu Ritz-Carlton. Generał wraz z kolegą spędził z dwiema kobietami całą noc i nazwał je „gorącymi laskami”.
Kobiety miały wyznać swoim adoratorom, że są w trakcie biznesowej podróży, ale nie wiadomo, czy były Rosjankami. Raport nie informuje, czy pomiędzy wojskowymi a kobietami doszło do czegoś więcej niż wspólne picie alkoholu i tańczenie w barze. Sam Carey stwierdził potem, że dziwnym wydawała mu się obecność kobiet dwie noce z rzędu w hotelowym barze i ich ogromna otwartość w stosunku do oficerów.
Obecnie Carey zajmuje posadę asystenta szefa Dowództwa Wojsk Kosmicznych Air Force (zajmuje się łącznością satelitarną, łącznością i cyberoperacjami), zachował wojskowy stopień i nie poniósł żadnych konsekwencji dyscyplinarnych.
TVN24.pl, ml