W katastrofie helikoptera sanitarnego zginęły dwie osoby. Maszyna leciała na pomoc ofiarom wypadku samochodowego.
Tragedia rozegrała się w miejscowości Sollihogda około 20 km na północny zachód od stolicy Norwegii, Oslo.
Na pokładzie helikoptera znajdował się pilot, sanitariusz i lekarz. Nie wiadomo dlaczego maszyna runęła na ziemię. W wypadku zginęły dwie osoby. 51-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jest w ciężkim stanie.
pp, polskieradio.pl
Na pokładzie helikoptera znajdował się pilot, sanitariusz i lekarz. Nie wiadomo dlaczego maszyna runęła na ziemię. W wypadku zginęły dwie osoby. 51-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jest w ciężkim stanie.
pp, polskieradio.pl