Dziennikarze Biełsatu pobici na Ukrainie

Dziennikarze Biełsatu pobici na Ukrainie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dziennikarze TV Biełsat pobici przez ukraińską milicję, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
W położonych 200 km na południe od Kijowa Czerkasach ofiarami milicji padli operator Siarhej Marczyk i dziennikarz Juraś Wysocki z TV Biełsat. Dziennikarz stracili sprzęt i dokumenty - podaje TVP Info.
Juraś Wysocki trafił na posterunku milicji. Siarhej Marczyk ze wstrząsem mózgu był hospitalizowany w placówce przy ul. Róży Luxemburg. Operator TV Biełsat do samego końca filmował akcję ukraińskiej milicji. Ekipa Biełsatu przygotowywała materiały do reportażu o akcji zmotoryzowanych demonstrantów tzw. Automajdanu. Ekipa jest już wolna i zmierza w kierunku Kijowa.

Protesty na Ukrainie trwają od nocy z 21 na 22 listopada. Wówczas obywatele zebrali się by zaprotestować przeciwko decyzji rządu o wstrzymaniu prac nad podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Berkut kilkukrotnie brutalnie rozpędził protestujących, czego efektem były wielusettysięczne manifestacje.

Okupacja Majdanu trwała nieprzerwanie i miała charakter pokojowy, jednak gdy w ubiegłym tygodniu rząd przyjął ustawy ograniczające prawa obywatelskie, protesty wybuchły z nową mocą. 19 stycznia, gdy doszło do walk z Berkutem i milicją na ulicy Hruszewskiego. Do chwili obecnej potwierdzono 6 ofiar śmiertelnych, ponad 1000 rannych oraz kilkudziesięciu zaginionych.

sjk, Wprost.pl, TVP Info