Anders Breivik skazany za zamordowanie 77 osób oraz dokonanie zamachów bombowych napisał 30-stronicowy list do rosyjskiej telewizji REN-TV, w którym skarży się na warunki w więzieniu oraz nazywa się 'więźniem politycznym" - donosi portal rp.pl
Breivik napisał, że "zabijał ludzi humanitarnie, bez tortur, również i jemu należą się humanitarne warunki". Brakiem tych humanitarnych warunków nazwał utrudnianie mu dostępu do edukacji, ponieważ nie może studiować, a więzienie nie chce zapłacić za książki, o które wnioskował.
Sprawca masakry skarży się też na to, że zakazuje mu się założenia ugrupowania politycznego i ogranicza dostęp do prysznica oraz możliwość wyjścia na dwór.
List Breivika był odpowiedzią na korespondencję dziennikarzy REN-TV.
Warto zaznaczyć, że Breivik w więzieniu do dyspozycji ma trzypokojowe mieszkanie z dostępem do siłowni, szpitala i gabinetu stomatologicznego.
Breivik został skazany w sierpniu 2012 roku na co najmniej 21 lat więzienia za zabicie w lipcu 2011 roku w centrum Oslo i na wyspie Utoya 77 osób. Tłumaczył, że dokonał masakry, by "zapobiec islamizacji Norwegii".
Rp.pl, ml
Sprawca masakry skarży się też na to, że zakazuje mu się założenia ugrupowania politycznego i ogranicza dostęp do prysznica oraz możliwość wyjścia na dwór.
List Breivika był odpowiedzią na korespondencję dziennikarzy REN-TV.
Warto zaznaczyć, że Breivik w więzieniu do dyspozycji ma trzypokojowe mieszkanie z dostępem do siłowni, szpitala i gabinetu stomatologicznego.
Breivik został skazany w sierpniu 2012 roku na co najmniej 21 lat więzienia za zabicie w lipcu 2011 roku w centrum Oslo i na wyspie Utoya 77 osób. Tłumaczył, że dokonał masakry, by "zapobiec islamizacji Norwegii".
Rp.pl, ml