Opublikowane dokumenty potwierdzają m.in. doniesienia prasy, że bezpośrednią przyczyną tragedii były poważne błędy popełnione przez personel elektrowni, a także przez naukowców, przeprowadzających w momencie wybuchu eksperymenty.
Ponadto z dokumentów wynika, że w trakcie budowy siłowni bardzo często naruszano przepisy budowlane, stosowano materiały i urządzenia nie spełniające standardów dla tego typu obiektów. W rezultacie na długo przed tragedią zawodziły systemy bezpieczeństwa, dochodziło do skażenia okolicznych terenów.
Raporty ówczesnego KGB potwierdzają, że trzeci i czwarty reaktor (ten, który wybuchł 26 kwietnia 1986 roku) zbudowano z defektami w konstrukcji. Jednak stale informowane o tym władze ZSRR nie wyciągnęły z tego wniosków.
"W wyniku wybuchu, którego siła dorównywała kilku tonom trotylu został zniszczony dach, a być może ściany samego reaktora. (...) Poważnemu uszkodzeniu uległ dach sąsiedniego, trzeciego reaktora. W atmosferze utworzyły się obłoki zawierające znaczne ilości radioaktywnych cząstek i elementów reaktora. Nie można jednak ustanowić ich aktywności z powodu braku automatycznych urządzeń pomiarowych" - poinformowano 11 maja 1986 r. z miejsca katastrofy w ściśle tajnej notatce dla kierownictwa KGB.
Sporo dokumentów zawiera informacje o zwalczaniu skutków wybuchu, wpływu wysokiego skażenia radioaktywnego na stan zdrowia ludzi, sposobach dezaktywacji tysięcy jednostek transportowych dowożących materiały do elektrowni.
Jest też wzmianka o bezpośrednich ofiarach wybuchu: jedna osoba zmarła i jedenaście w stanie ciężkim trafiło do szpitala na skutek silnych poparzeń. Nie ma natomiast informacji o ludziach zmarłych w wyniku choroby popromiennej. Prasa informowała o kilkudziesięciu takich osobach.
Według ukraińskich naukowców, Czarnobyl pozostanie problemem przez dziesięciolecia, bo tyle czasu potrwa usuwanie skutków wybuchu i prace zabezpieczające.
Władze Ukrainy twierdzą, że w wyniku katastrofy skażeniu uległo 9 proc. terytorium kraju, przesiedlono ponad 110 tys. ludzi z 200 wsi i miasteczek, ponad 3 miliony ludzi ma prawo do szeregu ulg z powodu utraty zdrowia. Blisko milion z nich to dzieci. Lekarze twierdzą, że u tych ludzi ryzyko przedwczesnej śmierci jest o 60 proc. wyższe niż u innych.
Ostatni czynny reaktor jądrowy w czarnobylskiej elektrowni uroczyście wyłączono w grudniu 2000 r. W momencie wybuchu w Czarnobylu działały cztery reaktory, planowano budowę dwóch kolejnych.
sg, pap