Podejrzany o morderstwo wyszedł, bo skończył się tusz w faksie

Podejrzany o morderstwo wyszedł, bo skończył się tusz w faksie

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
W Villepinte pod Paryżem mężczyzna oskarżony o morderstwo został wypuszczony z więzienia, bo śledczym… zabrakło tuszu w faksie - podaje RMF FM.
Mężczyzna miał odpowiedzieć za śmiertelne pobicie 33-letniego DJ-a. Oskarżony zaatakował go, gdy ten nie wpuścił go na prywatną imprezę w dyskotece.

Oskarżony napisał wniosek o zwolnienie go z aresztu, do czasu rozprawy. Wniosek odrzucono, bo w ocenie sądu mężczyzna może stanowić zagrożenie dla społeczeństwa. Obawiano się też, że może uciec za granicę.

Odpowiedź sądu nie dotarła na czas do prokuratury w Bobigny. Przyczyną był faks, który z powodu braku tuszu nie działał.

Przez problem z faksem mężczyzna wyszedł na wolność. Wszczęto już w tej sprawie wewnętrzne śledztwo.

ja, RMF FM