Rozmowy okazały się na tyle owocne, że spotkanie rozciągnęło się do tygodnia i zakończyło zaproszeniem skierowanym do bin Ladena, aby ten odwiedził Bagdad - pisze "Sunday Telegraph". Gazeta cytuje anonimowego pracownika zachodniej agencji wywiadowczej, który te rewelacje nazywa "sensacyjnymi".
Innym równie, a może bardziej sensacyjnym odkryciem dziennikarzy "Sunday Timesa" są dokumenty znalezione w irackim ministerstwie spraw zagranicznych wskazujące na to, że Francja składała Saddamowi regularne raporty dotyczące jej stosunków z Waszyngtonem.
Jeden z odnalezionych dokumentów, datowany na 25 września 2001 roku, był sporządzony przez ambasadora Francji w Bagdadzie i dotyczył rozmów prezydenta Jacquesa Chiraca z George'em Bushem.
em, pap