Witalij Kliczko, przywódca ukraińskiej opozycyjnej partii Udar zrzekł się niemieckiej karty stałego pobytu – poinformował portal Kyiv Post.
Zrzeczenie się obywatelstwa wynika z planów Kliczki, by kandydować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Kliczko swoją decyzję ogłosił podczas konferencji prasowej w Dniepropietrowsku.
Kliczko powiedział, że zrzeczenie się obywatelstwa było koniecznością, gdyż w ubiegłym roku Partia Regionów prezydenta Janukowycza wprowadziła przepis, zgodnie z którym każdego kto posiada prawo pobytu w innym państwie należy uznawać za osobę, która nie mieszka na Ukrainie, a by zostać prezydentem tego kraju należy być jego obywatelem i przez 10 lat nieprzerwanie mieszkać na jego terytorium.
Ostatnio opublikowany sondaż daje Kliczce zwycięstwo w wyborach prezydenckich w drugiej turze, w której zmierzyłby się z Wiktorem Janukowyczem.
Kyiv Post, ml
Kliczko powiedział, że zrzeczenie się obywatelstwa było koniecznością, gdyż w ubiegłym roku Partia Regionów prezydenta Janukowycza wprowadziła przepis, zgodnie z którym każdego kto posiada prawo pobytu w innym państwie należy uznawać za osobę, która nie mieszka na Ukrainie, a by zostać prezydentem tego kraju należy być jego obywatelem i przez 10 lat nieprzerwanie mieszkać na jego terytorium.
Ostatnio opublikowany sondaż daje Kliczce zwycięstwo w wyborach prezydenckich w drugiej turze, w której zmierzyłby się z Wiktorem Janukowyczem.
Kyiv Post, ml