Laszlo Andraschek do niedawna był zadłużonym bezdomnym. Dzięki odrobinie szczęścia, los, który kupił za ostatnie pieniądze, przyniósł mu 2 miliony euro.
Prawdopodobnie nikt nie dowiedziałby się o wygranej, gdyby nie hojne datki 55-letniego Węgra.
Wygraną odebrał we wrześniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz, gdy udzielił wywiadu telewizyjnego, dowiedział się o tym świat.
X-News/x-news
Wygraną odebrał we wrześniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz, gdy udzielił wywiadu telewizyjnego, dowiedział się o tym świat.
X-News/x-news