Na oficjalnym koncie MSZ Rosji na Twitterze przez pomyłkę została opublikowana prośba do nieujawnionych osób o „powściągliwe pochwały” na temat „słusznej analizy” sytuacji na Ukrainie, opublikowanej przez niemiecki tygodnik „Der Spiegel”.
Autorem artykułu, który należało pochwalić, jest niemiecki dziennikarz Uwe Klußmann. Dziennikarz „Spiegla” przebywał w Moskwie jako korespondent od roku 1999 (od momentu dojścia do władzy Władimira Putina) do roku 2009 - informuje portal niezalezna.pl.
„Prośba na FB i Twitterze powściągliwie pochwalić słuszną analizę” - napisał MSZ Rosji. Pomyłka została szybko zauważona, a wpis wykasowany. Internauci jednak zdążyli zrobić printscreena.
niezalezna.pl , tk
„Prośba na FB i Twitterze powściągliwie pochwalić słuszną analizę” - napisał MSZ Rosji. Pomyłka została szybko zauważona, a wpis wykasowany. Internauci jednak zdążyli zrobić printscreena.
niezalezna.pl , tk