Leszek Miller, lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w rozmowie z Radiem Zet odniósł się do działań podejmowanych przez Władimira Putina.
– Putin nie oszalał. Z punktu widzenia własnych interesów zachowuje się racjonalnie – powiedział Miller. – Zadaniem dla Zachodu jest to, żeby miał coś do powiedzenia w obszarze politycznym i żeby był aktywny w obszarze politycznym – dodał i zaznaczył, że Zachód nie będzie interweniował militarnie.
Lider SLD stwierdził, że jedynym problemem dla Rosji byłoby gwałtowne załamanie kursu Rosji i wynikająca z nich panika. Zauważył, że „rezerwy dewizowe Rosji to jest 500 miliardów dolarów, a wczoraj bank centralny rzucił na rynek ok. 10 miliardów i sytuacja się uspokoiła”.
Polityk skomentował również ewentualne sankcje, jakie państwa zachodnie mogą zastosować względem Rosji. – To kwestie symboliczne. To bardzo ładnie wygląda w mediach, ale nie ma praktycznego znaczenia – podsumował.
kl, Radio Zet
Lider SLD stwierdził, że jedynym problemem dla Rosji byłoby gwałtowne załamanie kursu Rosji i wynikająca z nich panika. Zauważył, że „rezerwy dewizowe Rosji to jest 500 miliardów dolarów, a wczoraj bank centralny rzucił na rynek ok. 10 miliardów i sytuacja się uspokoiła”.
Polityk skomentował również ewentualne sankcje, jakie państwa zachodnie mogą zastosować względem Rosji. – To kwestie symboliczne. To bardzo ładnie wygląda w mediach, ale nie ma praktycznego znaczenia – podsumował.
kl, Radio Zet