Adam Hofman, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, był gościem TVP Info. Poseł skomentował politykę Rosji względem Ukrainy oraz metody stosowane przez Władimira Putina.
– Moim zdaniem nie Putin, tylko sytuacja, która stała się bardzo poważna, pogodziła polską politykę – zaczął polityk. – W pobliżu naszych granic doszło do agresji Federacji Rosyjskiej na zaprzyjaźnione z nami państwo, czyli Ukrainę. Teraz rządzi absolutna racja stanu, głębokie podziały idą w cień – dodał.
Hofman stwierdził, że „sytuacja jest bardzo poważna, nie tylko dlatego, że punkt zapalny jest w pobliżu naszych granic, ale również z powodu reakcji zachodniego świata, która narzuca pewien styl działania”. Poseł powiedział, że reakcja państw zachodnich w przyszłości względem Polski będzie zależeć od tego, jak intensywnie nasz kraj będzie dziś naciskać na UE oraz NATO w kwestii Ukrainy.
Zdaniem posła PiS „polska dyplomacja powinna pokazać, że jest coś więcej niż tylko partykularne interesy”. – Rosja to jest inny brutalny świat, inny sposób myślenia o geopolityce. Ten świat reaguje tylko na brutalne odpowiedzi – powiedział. – W innym przypadku Putin będzie dalej stosował swoją taktykę, tak jak to robi na Krymie. Nie oszukujmy się, Krym jest zajęty przez Federację Rosyjską. Jeśli nie będzie odpowiedzi, prezydent Rosji poczeka dwa, trzy dni i posunie się o krok dalej. Reakcja świata jest ważna.
Rzecznik dodał, że „trzeba dbać o polskie interesy gospodarcze”. Polska skutecznie może to zrobić w sytuacji, gdy otoczenie wokół naszego kraju będzie bezpieczne. Z kolei zapewnienie takiego stanu wiąże się ze świadomością państw zachodnich, które nie mogą pozwolić, „aby Putin posuwał się dalej”. – Trzeba myśleć o naszych firmach, ale przede wszystkim o zdrowiu i życiu naszych dzieci. Na Unię trzeba naciskać, polska dyplomacja musi to robić – podsumował Hofman.
kl, TVP Info
Hofman stwierdził, że „sytuacja jest bardzo poważna, nie tylko dlatego, że punkt zapalny jest w pobliżu naszych granic, ale również z powodu reakcji zachodniego świata, która narzuca pewien styl działania”. Poseł powiedział, że reakcja państw zachodnich w przyszłości względem Polski będzie zależeć od tego, jak intensywnie nasz kraj będzie dziś naciskać na UE oraz NATO w kwestii Ukrainy.
Zdaniem posła PiS „polska dyplomacja powinna pokazać, że jest coś więcej niż tylko partykularne interesy”. – Rosja to jest inny brutalny świat, inny sposób myślenia o geopolityce. Ten świat reaguje tylko na brutalne odpowiedzi – powiedział. – W innym przypadku Putin będzie dalej stosował swoją taktykę, tak jak to robi na Krymie. Nie oszukujmy się, Krym jest zajęty przez Federację Rosyjską. Jeśli nie będzie odpowiedzi, prezydent Rosji poczeka dwa, trzy dni i posunie się o krok dalej. Reakcja świata jest ważna.
Rzecznik dodał, że „trzeba dbać o polskie interesy gospodarcze”. Polska skutecznie może to zrobić w sytuacji, gdy otoczenie wokół naszego kraju będzie bezpieczne. Z kolei zapewnienie takiego stanu wiąże się ze świadomością państw zachodnich, które nie mogą pozwolić, „aby Putin posuwał się dalej”. – Trzeba myśleć o naszych firmach, ale przede wszystkim o zdrowiu i życiu naszych dzieci. Na Unię trzeba naciskać, polska dyplomacja musi to robić – podsumował Hofman.
kl, TVP Info