Rosyjscy żołnierze wdarli się na teren pułku antyrakietowego nieopodal Eupatorii na Krymie - donosi portal Ukraińska Prawda.
-W celu zapobieżenia wtargnięciom uzbrojonych sił na terytorium jednostki zablokowaliśmy drogi dojazdowe samochodami, ale rosyjscy żołnierze przedarli się przez blokadę i wkroczyli na terytorium jednostki - powiedział przedstawiciel dowództwa jednostki 4519.
Rosjanie zażądali od dowódcy kluczy oraz kodów dostępu do pomieszczeń, z których sterowane są wyrzutnie rakiet, jednak dowódca jednostki odmówił ich przekazania. - Obecnie około 20 komandosów rosyjskich przebywa w jednostce, pozostali odeszli. Jesteśmy przedmiotem prowokacji - podkreślił przedstawiciel jednostki.
W tym samym czasie doszło do prowokacji w samodzielnym batalionie ukraińskiej piechoty morskiej stacjonującym w Teodozji. Do jednostki wtargnęło 6 osób w cywilnych ubraniach, a następnie wyłączyły prąd, by ostatecznie zabarykadować się w pomieszczenie z transformatorami.
Ukraińska Prawda,ml
Rosjanie zażądali od dowódcy kluczy oraz kodów dostępu do pomieszczeń, z których sterowane są wyrzutnie rakiet, jednak dowódca jednostki odmówił ich przekazania. - Obecnie około 20 komandosów rosyjskich przebywa w jednostce, pozostali odeszli. Jesteśmy przedmiotem prowokacji - podkreślił przedstawiciel jednostki.
W tym samym czasie doszło do prowokacji w samodzielnym batalionie ukraińskiej piechoty morskiej stacjonującym w Teodozji. Do jednostki wtargnęło 6 osób w cywilnych ubraniach, a następnie wyłączyły prąd, by ostatecznie zabarykadować się w pomieszczenie z transformatorami.
Ukraińska Prawda,ml