- Stany Zjednoczone potwierdzają swoje zaangażowanie na rzecz suwerenności i integralności Ukrainy zgodnie z prawem międzynarodowym - oświadczył John Kerry podczas swojej wizyty w Kijowie.
Sekretarz stanu USA potępił akt agresji ze strony Rosji. Kerry podkreślił, że nie ma żadnych dowodów potwierdzających twierdzenia Rosji o rosnącym zagrożeniu na Ukrainie.
- Nie zauważyłem na ulicach nikogo, kto czułby się zagrożony, poza ewentualną interwencją rosyjską - podkreślił. Kerry zaapelował także do prezydenta Władimira Putina o deeskalację konfliktu. - Nie chcemy konfrontacji - zapewniał.
CNN Newsource/x-news
- Nie zauważyłem na ulicach nikogo, kto czułby się zagrożony, poza ewentualną interwencją rosyjską - podkreślił. Kerry zaapelował także do prezydenta Władimira Putina o deeskalację konfliktu. - Nie chcemy konfrontacji - zapewniał.
CNN Newsource/x-news