W ocenie byłego głównego doradcy Władimira Putina prezydent Rosji realizuje projekt wywołania wojny domowej na Ukrainie. Dodał on, że Putin wcale nie stracił kontaktu z rzeczywistością - podaje TVN24.
Andrej Iłłarionow w rozmowie z "Global Post" stwierdził, że "oddziały specnazu przygotowują już na Ukrainie prowokacje". W ocenie Iłłarionowa na Ukrainie największym problemem są przeszkoleni żołnierze sił specjalnych.
- W tej chwili na Krymie stacjonują już oddziały specjalne 22. brygady armii rosyjskiej i w kolejnych dniach powinniśmy się spodziewać wyreżyserowanych ataków na rosyjskich żołnierzy i cywilów - powiedział były doradca Putina.
Zdaniem Iłłarionowa Putin zrobi wszystko, by Ukraina wróciła w orbitę wpływów Moskwy.
ja, tvn24/Global Post
- W tej chwili na Krymie stacjonują już oddziały specjalne 22. brygady armii rosyjskiej i w kolejnych dniach powinniśmy się spodziewać wyreżyserowanych ataków na rosyjskich żołnierzy i cywilów - powiedział były doradca Putina.
Zdaniem Iłłarionowa Putin zrobi wszystko, by Ukraina wróciła w orbitę wpływów Moskwy.
ja, tvn24/Global Post