Według informacji Służby Pogranicznej Ukrainy, obecnie na Krymie mogą znajdować się nawet 30 tys. rosyjskich żołnierzy.
- Ze wstępnych szacunków wynika, że jest tam teraz ok. 30 tys. wojskowych Federacji Rosyjskiej - oszacował na konferencji prasowej gen. Mychajło Kowal ze służby pogranicznej. Nie odpowiedział natomiast na pytanie, ilu na Krymie jest ukraińskich żołnierzy - podaje TVN24.
Moskwa odrzuca, jakoby uzbrojeni ludzie na Krymie byli rosyjskimi żołnierzami. Jak podczas konferencji prasowej powiedział Władimir Putin, są to odziały samoobrony Krymu. Jeszcze wcześniej ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa powiedział, że Rosja może skoncentrować na Krymie maksymalnie 25 tys. żołnierzy w ramach porozumienia o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej.
W MSZ Ukrainy nazwali to oświadczenie kłamstwem. Przypomnieli, że wśród tych 25 tys. żołnierzy, może być maksymalnie 1 tys. 987 żołnierzy piechoty morskiej i lotnictwa floty naziemnego bazowania.
- Obecnie liczebność morskiej piechoty i lotnictwa wyraźnie przekracza ten limit - podkreślił dyrektor departamentu polityki informacyjnej MSZ Ukrainy, Eugen Perebijnis.
TVN24, lb.ua tk
Moskwa odrzuca, jakoby uzbrojeni ludzie na Krymie byli rosyjskimi żołnierzami. Jak podczas konferencji prasowej powiedział Władimir Putin, są to odziały samoobrony Krymu. Jeszcze wcześniej ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa powiedział, że Rosja może skoncentrować na Krymie maksymalnie 25 tys. żołnierzy w ramach porozumienia o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej.
W MSZ Ukrainy nazwali to oświadczenie kłamstwem. Przypomnieli, że wśród tych 25 tys. żołnierzy, może być maksymalnie 1 tys. 987 żołnierzy piechoty morskiej i lotnictwa floty naziemnego bazowania.
- Obecnie liczebność morskiej piechoty i lotnictwa wyraźnie przekracza ten limit - podkreślił dyrektor departamentu polityki informacyjnej MSZ Ukrainy, Eugen Perebijnis.
TVN24, lb.ua tk