"Prawy Sektor" ogłasza mobilizację. Przywódcy skrajnie nacjonalistycznego ukraińskiego ruchu uważą, że na Krymie może dojść do wojny.
"Prawy Sektor" przygotowuje się do konfliktu o Krym. O tym powiedział szef kijowskiej komórki ugrupowania Andrij Tarasenko.
- Ruch nie wyklucza swego udziału w konflikcie na Krymie, jeśli Rosja będzie kontynuowała eskalację konfrontacji w Autonomicznej Republice Krymu - powiedział Tarasenko. - Prowadzimy mobilizację, przygotowujemy się do odparcia agresji zbrojnej - dodał.
Podczas konferencji prasowej Tarasenko również poinformował, że Dmytro Jarosz, lider Prawego Ruchu wystartuje w wyborach prezydenckich. Również pojawi się partia polityczna o nazwie "Prawy Sektor", która będzie walczyć o mandaty na całej Ukrainie. Pierwszy zjazd partii jest zaplanowany na 15 marca.
- Przygotowujemy zjazd, na którym partia zmieni nazwę i idziemy do wyborów w Kijowie, do wszystkich rad lokalnych, w miastach i wsiach, i oznacza to, że Dmytro Jarosz będzie kandydował na prezydenta Ukrainy - powiedział Tarasenko.
Ukraińska Prawda, lb.ua, tk
- Ruch nie wyklucza swego udziału w konflikcie na Krymie, jeśli Rosja będzie kontynuowała eskalację konfrontacji w Autonomicznej Republice Krymu - powiedział Tarasenko. - Prowadzimy mobilizację, przygotowujemy się do odparcia agresji zbrojnej - dodał.
Podczas konferencji prasowej Tarasenko również poinformował, że Dmytro Jarosz, lider Prawego Ruchu wystartuje w wyborach prezydenckich. Również pojawi się partia polityczna o nazwie "Prawy Sektor", która będzie walczyć o mandaty na całej Ukrainie. Pierwszy zjazd partii jest zaplanowany na 15 marca.
- Przygotowujemy zjazd, na którym partia zmieni nazwę i idziemy do wyborów w Kijowie, do wszystkich rad lokalnych, w miastach i wsiach, i oznacza to, że Dmytro Jarosz będzie kandydował na prezydenta Ukrainy - powiedział Tarasenko.
Ukraińska Prawda, lb.ua, tk