Czeczeni przybywali do Polski na podstawie rosyjskich paszportów, korzystając z tego, że Polska obowiązek wizowy dla Rosjan wprowadzi dopiero od 1 lipca, i występowali o przyznanie azylu.
Aby dostać się do Czech, które obowiązek wizowy dla Rosjan wprowadziły przed dwoma laty, Czeczeni na polsko-czeskich przejściach granicznych przedstawiali oświadczenia, że rezygnują z ubiegania się o azyl w Polsce i składali wniosek o udzielenie go w Czechach.
Dopóki nie zostanie wydana ostateczna decyzja o przyznaniu azylu lub odrzuceniu takiego wniosku, uchodźcy pozostają na utrzymaniu czeskiego państwa. Koszty są znaczne. Praskie MSW poinformowało, że utrzymanie czteroosobowej rodziny kosztuje miesięcznie około 47 tysięcy koron, tj. ok. 6,5 tysiąca złotych.
Zdaniem dyrektora departamentu uchodźców czeskiego MSW Tomasza Haiszmana, Czeczeni ulegli złudzeniom, że w Czechach łatwiej otrzymają azyl. Tymczasem - jak wynika z danych tego ministerstwa - od początku konfliktu w Czeczenii status uchodźcy wojennego w Czechach otrzymało jedynie 8 Czeczenów.
sg, pap