Jak poinformował Russell Crowe, który zagrał główną rolę w filmie „Noe", wraz z twórcami hollywoodzkiej produkcji udał się do Watykanu na audiencje z papieżem Franciszkiem.
Aktor z ekipą chcieli osobiście zaprezentować głowie kościoła film, który w wielu kręgach wywołał kontrowersję. Crowe o spotkaniu poinformował na swoim Twitterowym koncie, zamieszczając zdjęcia z „Back Stage Watykanu". Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby audiencja była wcześniej umówiona. Rzecznik Watykanu, ojciec Federico Lombardi powiedział, że spotkanie Russella Crowa z papieżem nigdy nie było w programie audiencji. Aktor i koledzy z branży znaleźli się ostatecznie na placu św. Piotra, gdzie stali z blisko 80 tys. wiernych. Po tym wydarzeniu Russell Crowe napisał na Twitterze: „Dziękuję Ojcze Święty @Pontifex za błogosławieństwo" oraz „Jaki zaszczyt, uczestniczyć w audiencji".
Agencja TVN/x-news
Agencja TVN/x-news
