Pan Eugeniusz, 73-latek, przed 25 laty zakończył służbę w armii Związku Radzieckiego w stopniu pułkownika. Teraz zapowiada, że gotów jest walczyć za Ukrainę. Zaznacza przy tym, że musi zamienić wysłużony mundur ZSRR na aktualny ukraiński – podaje TVN 24.
– Kiedy mojemu krajowi - Ukrainie - zagraża niebezpieczeństwo, to uważam, że to nie jest żadne bohaterstwo, żaden wielki czyn. Po prostu każdy mężczyzna musi bronić swojej ojczyzny – zaczął emerytowany wojskowy. Stwierdził, że w przypadku zbrojnej interwencji rosyjskich wojsk na Ukrainie, jest gotów iść na front. – Oczywiście nie chciałbym, żeby ginęli młodzi chłopcy w wieku 18-19 lat, dlatego jestem gotów – dodał.
W ocenie byłego wojskowego mógłby on „uczyć strzelać młodych Ukraińców oraz kochać Ukrainę”. Zdaniem 73-latka interwencja zbrojna Rosji jest możliwa, ponieważ Władimir Putin chce odzyskać wszystkie republiki byłego Związku Radzieckiego. – On nie marzy o Związku Radzieckim, on marzy o wielkiej, potężnej Rosji. Dlatego ruszył na Krym. To jest jak polityka Adolfa Hitlera, która była prowadzona w 1939 roku – podsumował.
kl, TVN 24
W ocenie byłego wojskowego mógłby on „uczyć strzelać młodych Ukraińców oraz kochać Ukrainę”. Zdaniem 73-latka interwencja zbrojna Rosji jest możliwa, ponieważ Władimir Putin chce odzyskać wszystkie republiki byłego Związku Radzieckiego. – On nie marzy o Związku Radzieckim, on marzy o wielkiej, potężnej Rosji. Dlatego ruszył na Krym. To jest jak polityka Adolfa Hitlera, która była prowadzona w 1939 roku – podsumował.
kl, TVN 24