Na premierze filmu "Sabotaż" aktorzy wyglądali na bardzo zadowolonych efektu końcowego. Arnold Schwarzenegger zaznaczył jednak, że nie jest to kolejny film akcji w jego karierze.
- To niesamowite uczucie, gdy otrzymujesz scenariusz, który jest tak inny i unikatowy, pomimo tego, że gram silnego gościa i bohatera, co robiłem już wiele razy wcześniej. Tym razem postać, którą przyszło mi zagrać była wyjątkowa, bo to bohater, który ma wady - powiedział. Pracujące z Arnoldem na planie gwiazdy, w tym Joe Manganiello, określiły współpracę z ikoną filmu jako czystą przyjemność. - Arnold wie, po co jest na planie. Wie, jak pracuje się przy filmie lepiej niż inni, wie, że chodzi o współpracę i to właśnie zapewnia - przyznał Sam Worthington.
CNN Entertainment/x-news
CNN Entertainment/x-news