Do trzech eksplozji doszło dziś w pobliżu uniwersytetu w Kairze, zginęła co najmniej jedna osoba. Trzeci wybuch był następstwem dwóch eksplozji podczas protestu studentów, które zabiły dwie osoby, w tym generała policji oraz studenta.
Przynajmniej czterech innych policjantów zostało rannych, gdy bomba wybuchła w pobliżu zaparkowanego radiowozu.
Władze podają, że bliźniacze bomby eksplodowały w odstępie kilku sekund. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że bomby były schowane. Inni oficjele twierdzą, że ładunki mogły być ukryte w drzewach pomiędzy dwoma stanowiskami ochrony.
rt.com, kg
Władze podają, że bliźniacze bomby eksplodowały w odstępie kilku sekund. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że bomby były schowane. Inni oficjele twierdzą, że ładunki mogły być ukryte w drzewach pomiędzy dwoma stanowiskami ochrony.
rt.com, kg