Tomasz Rożek, polski fizyk, w rozmowie z TVN Meteo odniósł się do obserwacji naturalnych satelitów krążących wokół planet. On sam, w związku z odkrywaniem co jakiś czas wody w stanie ciekłym na poszczególnych księżycach, „nie zdziwiłby się, gdyby było na nich życie, np. w postaci bakterii”.
Naukowiec powiedział, że daleko we Wszechświecie istnieją księżyce, które „wprawiają astronomów i fizyków w osłupienie”. – Tam są księżyce, które geologicznie żyją, to znaczy wybuchają na nich wulkany, gejzery (z ciekłym azotem), a na innych występują oceany pokryte grubą warstwą lodu, które po prostu pękają – stwierdził.
– Istnienie życia na niektórych księżycach jest dużo bardziej prawdopodobne niż istnienie życia na różnych innych obiektach – kontynuował. – Co prawda powierzchnia lodowych księżyców jest bardzo zimna, ale pod tym lodem jest, wydaje się, ciepła woda – dodał Rożek.
Jako przykład podał księżyc Europa, który w całości pokryty jest lodem, a w miejscach gdzie on pęka, wylewa się woda. Nie jest ona czysta, zawiera rdzawy osad i „coś jest w niej rozpuszczone”. Naukowiec przypuszcza, że mogą to być bakterie.
– Absolutnie nie zdziwiłbym się, gdyby to były bakterie. Wręcz przeciwnie, zdziwiłoby mnie, gdyby tam życia nie było – podsumował.
kl, TVN Meteo
– Istnienie życia na niektórych księżycach jest dużo bardziej prawdopodobne niż istnienie życia na różnych innych obiektach – kontynuował. – Co prawda powierzchnia lodowych księżyców jest bardzo zimna, ale pod tym lodem jest, wydaje się, ciepła woda – dodał Rożek.
Jako przykład podał księżyc Europa, który w całości pokryty jest lodem, a w miejscach gdzie on pęka, wylewa się woda. Nie jest ona czysta, zawiera rdzawy osad i „coś jest w niej rozpuszczone”. Naukowiec przypuszcza, że mogą to być bakterie.
– Absolutnie nie zdziwiłbym się, gdyby to były bakterie. Wręcz przeciwnie, zdziwiłoby mnie, gdyby tam życia nie było – podsumował.
kl, TVN Meteo