Hans Lipschis, były strażnik z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau może ubiegać się o 5 350 euro odszkodowania tytułem niesłusznego aresztu - donosi Der Spiegel.
Lipschis za każdy dzień aresztu może otrzymać 25 euro. Powodem, z którego były esesman ma prawo otrzymać odszkodowanie jest fakt, że sąd w Ellwangen odmówił rozpoczęcia procesu przeciwko 94-latkowi podejrzanemu o współudział w zamordowaniu 10 510 ludzi z powodu złego stanu zdrowia.
Mężczyzna został aresztowany w maju 2013 roku, a został zwolniony w grudniu 2013 roku.
Sąd ponadto orzekł, że nie mógłby skazać Lipschisa, gdyż konieczne jest udowodnienie indywidualnej winy, a fakt iż służył jako wartownik nie wystarcza dla skazania. Powołał się przy tym na orzecznictwo Federalnego Sądu Najwyższego. Wyjątkami od tej reguły są obozy zagłady, a KL Auschwitz-Birkenau był zarówno obozem zagłady jak i koncentracyjnym.
Der Spiegel, ml
Mężczyzna został aresztowany w maju 2013 roku, a został zwolniony w grudniu 2013 roku.
Sąd ponadto orzekł, że nie mógłby skazać Lipschisa, gdyż konieczne jest udowodnienie indywidualnej winy, a fakt iż służył jako wartownik nie wystarcza dla skazania. Powołał się przy tym na orzecznictwo Federalnego Sądu Najwyższego. Wyjątkami od tej reguły są obozy zagłady, a KL Auschwitz-Birkenau był zarówno obozem zagłady jak i koncentracyjnym.
Der Spiegel, ml