Brytyjski tygodnik „The Economist” poświęcił papieżowi Franciszkowi artykuł, w którym oceniono, że kardynał Jorge Mario Bergoglio po zajęciu stanowiska stał się dla Kościoła tym, kim dla Apple’a był Steve Jobs.
Artykuł w tygodniku poświęcony był tzw. „efektowi Franciszka” w oparciu o punkt widzenia zarządzania. Zdaniem autora artykułu, Harvard Business School powinna dołączyć do analizowanych studiów przypadku działalność papieża, który"„w ciągu zaledwie roku odnowił markę RC Global [Kościoła rzymskokatolickiego – red.]”.
Kościół został nazwany także najstarszym koncernem na świecie, a papież prezesem. Co więcej nowy prezes rozpoczął pracę, gdy jego „firma” pogrążona była w skandalach i kryzysie oraz posiadała „zdemoralizowany dział sprzedaży”, który nie był w stanie zdobywać nowych rynków. Mimo tak niesprzyjającej sytuacje, papież Franciszek zdołał odwrócić trend stosując podstawową zasadę marketingu: określił misję i skupił na niej działalność.
Papież zastosował też inną zasadę marketingową, jaką jest repozycjonowanie marki, w tym przypadku katolicyzmu. Służy temu ton i podejście, z jakimi zajmuje się wrażliwymi tematami społecznymi, nie zmieniając istoty. Ponadto trwa proces restrukturyzacji.
The Economist, ml
Kościół został nazwany także najstarszym koncernem na świecie, a papież prezesem. Co więcej nowy prezes rozpoczął pracę, gdy jego „firma” pogrążona była w skandalach i kryzysie oraz posiadała „zdemoralizowany dział sprzedaży”, który nie był w stanie zdobywać nowych rynków. Mimo tak niesprzyjającej sytuacje, papież Franciszek zdołał odwrócić trend stosując podstawową zasadę marketingu: określił misję i skupił na niej działalność.
Papież zastosował też inną zasadę marketingową, jaką jest repozycjonowanie marki, w tym przypadku katolicyzmu. Służy temu ton i podejście, z jakimi zajmuje się wrażliwymi tematami społecznymi, nie zmieniając istoty. Ponadto trwa proces restrukturyzacji.
The Economist, ml