Służba Bezpieczeństwa Ukrainy twierdzi, że zabójstwo deputowanego rady miejskiego z Gorłówki zlecił oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego (GRU) - podaje tvn24.
Wołodymyr Rybak został porwany 17 kwietnia. Miał on być więziony i torturowany w sztabie prorosyjskich separatystów w Słowiańsku. Dwa dni później jego ciało znaleziono w rzece.
W ocenie SBU w zabójstwo Rybaka zamieszany był obywatel Rosji, podpułkownik GRU Igor Bezler. - Ustalono, że 17 kwietnia 2014 roku Bezler, ps. Bies, postawił przed naczelnikiem samozwańczej milicji miasta Gorłówka zadanie zneutralizowania Rybaka, który próbował zawiesić flagę państwową nad budynkiem administracji miejskiej - mówiła przedstawicielka SBU podczas specjalnej konferencji prasowej. Decyzję o wrzuceniu nieprzytomnego Rybaka do rzeki miał podjąć inny oficer GRU Igor Striełkow (ps. Striełok).
ja, ostro.org, pravda.com.ua, tvn24.pl
W ocenie SBU w zabójstwo Rybaka zamieszany był obywatel Rosji, podpułkownik GRU Igor Bezler. - Ustalono, że 17 kwietnia 2014 roku Bezler, ps. Bies, postawił przed naczelnikiem samozwańczej milicji miasta Gorłówka zadanie zneutralizowania Rybaka, który próbował zawiesić flagę państwową nad budynkiem administracji miejskiej - mówiła przedstawicielka SBU podczas specjalnej konferencji prasowej. Decyzję o wrzuceniu nieprzytomnego Rybaka do rzeki miał podjąć inny oficer GRU Igor Striełkow (ps. Striełok).
ja, ostro.org, pravda.com.ua, tvn24.pl