Jak podaje Polskie Radio, separatyści podpalili barykady wokół Słowiańska. Do miasta wjechały opancerzone transportery opancerzone i krążą nad nim helikoptery szturmowe.
Do stutysięcznego Słowiańska bardzo ciężko jest się dostać. Nieprzejezdna jest trasa z Charkowa do Doniecka, a na posterunkach pojawili się uzbrojeni separatyści. Rosyjskie media donoszą, że jeden z posterunków został nad ranem ostrzelany. W zajściu zginęła co najmniej jedna osoba.
Ukraińskie MSW i Służba Bezpieczeństwa już wcześniej groziła podjęciem radykalnych kroków w stosunku do separatystów. -Siły MSW pracują nad likwidacją wszystkich ugrupowań (separatystycznych), działających w Kramatorsku, Słowiańsku i innych miastach obwodu donieckiego i ługańskiego – powiedział wicepremier Ukrainy Witalij Jerema. Aktywne działania antyterrorystyczne zostały wznowione zgodnie z wtorkowym nakazem pełniącego obowiązki prezydenta ukraińskiego Ołeksandr Turczynow.
W innym ukraińskim mieście - Mariupolu trwają negocjacje między zwolennikami władz w Kijowie a separatystami. Ci pierwsi próbowali w nocy odbić Radę Miasta zajętą przez prorosyjskich działaczy. MSW przekonuje, że budynek znajduje się już pod kontrolą mera miasta. Natomiast tych informacji tych nie potwierdzają media, twierdząc, że ten znów znalazł się w rękach separatystów. Władze obiecują, że udostępnią prorosyjskim działaczom jeden pokój w Radzie Miejskiej.
Polskieradio.pl, kg
Ukraińskie MSW i Służba Bezpieczeństwa już wcześniej groziła podjęciem radykalnych kroków w stosunku do separatystów. -Siły MSW pracują nad likwidacją wszystkich ugrupowań (separatystycznych), działających w Kramatorsku, Słowiańsku i innych miastach obwodu donieckiego i ługańskiego – powiedział wicepremier Ukrainy Witalij Jerema. Aktywne działania antyterrorystyczne zostały wznowione zgodnie z wtorkowym nakazem pełniącego obowiązki prezydenta ukraińskiego Ołeksandr Turczynow.
W innym ukraińskim mieście - Mariupolu trwają negocjacje między zwolennikami władz w Kijowie a separatystami. Ci pierwsi próbowali w nocy odbić Radę Miasta zajętą przez prorosyjskich działaczy. MSW przekonuje, że budynek znajduje się już pod kontrolą mera miasta. Natomiast tych informacji tych nie potwierdzają media, twierdząc, że ten znów znalazł się w rękach separatystów. Władze obiecują, że udostępnią prorosyjskim działaczom jeden pokój w Radzie Miejskiej.
Polskieradio.pl, kg