Jak podaje portal "Huffington Post", w Liverpoolu doszło do nieprzyjemnej pomyłki. Brytyjczyk, który miał przejść prosty zabieg urologiczny, może już nigdy nie mieć dzieci.
Według portalu, lekarze "pomylili strony" i przecięli mu nasieniowody, przeprowadzając wazektomię - podaje portal Huffington Post.
Dyrekcja Royal Liverpool University Hospital przyznała, że pacjent, który miał zaplanowany rutynowy zabieg urologiczny, przeszedł wazektomię. "Przeprosiliśmy już pacjenta i zaoferowaliśmy mu pełne wsparcie. Ogromnie żałujemy stresu, który spowodowaliśmy u niego".
Według Iana Cohena , prawnika w kancelarii Slater & Gordon , specjalizującej się w pomocy pacjentom w przypadku pomyłek lekarskich, w skrajnym przypadku - "sterylizacji" - pacjent może liczyć do 100 tys. funtów rekompensaty. ,
I chociaż lekarze przekonują, że przywrócenie pracy nasieniowodów jest możliwe, to udaje się zaledwie w 40-50 procentach.
Z kolei "The Telegraph" donosi, że w ciągu ostatniego półrocza 2013 r., na Wyspach doszło do 150 pomyłek lekarskich.
DK, Huffington Post, The Telegraph
Dyrekcja Royal Liverpool University Hospital przyznała, że pacjent, który miał zaplanowany rutynowy zabieg urologiczny, przeszedł wazektomię. "Przeprosiliśmy już pacjenta i zaoferowaliśmy mu pełne wsparcie. Ogromnie żałujemy stresu, który spowodowaliśmy u niego".
Według Iana Cohena , prawnika w kancelarii Slater & Gordon , specjalizującej się w pomocy pacjentom w przypadku pomyłek lekarskich, w skrajnym przypadku - "sterylizacji" - pacjent może liczyć do 100 tys. funtów rekompensaty. ,
I chociaż lekarze przekonują, że przywrócenie pracy nasieniowodów jest możliwe, to udaje się zaledwie w 40-50 procentach.
Z kolei "The Telegraph" donosi, że w ciągu ostatniego półrocza 2013 r., na Wyspach doszło do 150 pomyłek lekarskich.
DK, Huffington Post, The Telegraph