Według badań naukowców do zmiany klimatu na Ziemi przyczynia się niepozorny wulkan położony na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych – wulkan świętej Heleny.
Podejrzewa się, że spowodowane przez niego klimatyczne zmiany pogłębiają się. Udowodniono, że po silnej erupcji tego wulkanu z roku 1980, temperatury na całej planecie spadły o kilka dziesiątych stopnia. Niebawem sytuacja może się powtórzyć.
Podejrzenia amerykańskich wulkanologów opierają się na obserwacjach poziomu magmy wydobywającej się z wulkanu. Trudno jest określić dokładną datę przyszłej erupcji, lecz podejrzewają, iż ma nastąpić w okresie od najbliższego półrocza do najdalej kilku lat.
MP, wp.pl
Podejrzenia amerykańskich wulkanologów opierają się na obserwacjach poziomu magmy wydobywającej się z wulkanu. Trudno jest określić dokładną datę przyszłej erupcji, lecz podejrzewają, iż ma nastąpić w okresie od najbliższego półrocza do najdalej kilku lat.
MP, wp.pl