"Odszedł spokojnie we śnie wcześnie rano" - napisała na portalu społecznościowym matka Stephena Suttona, nastolatka, który chorował na raka.
Chłopak, gdy dowiedział się o chorobie, postawił sobie 46 szalonych celów do zrealizowania przed śmiercią. Nie zdążył ze wszystkimi. Udało mu się m.in. ukończyć kurs nurkowania i zagrać na perkusji przed 90-tysięczną publicznością na chwilę przed finałem Ligi Mistrzów na Wembley. Nie zdążył jednak polecieć do Australii ani odwiedzić Machu Picchu w Peru.
15-latek dokumentował swoją walkę z chorobą na portalach społecznościowych. Jego profile ciszyły się ogromną popularnością. Sutton wspierał także fundację zajmującą się nastolatkami cierpiącymi na nowotwory.
Stephen zmarł we śnie w środę (14.05) nad ranem.
CNN Newsource/x-news
15-latek dokumentował swoją walkę z chorobą na portalach społecznościowych. Jego profile ciszyły się ogromną popularnością. Sutton wspierał także fundację zajmującą się nastolatkami cierpiącymi na nowotwory.
Stephen zmarł we śnie w środę (14.05) nad ranem.
CNN Newsource/x-news
