Ukraiński pisarz: Zachód chce wciągnąć Rosję w wojnę

Ukraiński pisarz: Zachód chce wciągnąć Rosję w wojnę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donieck, wschód Ukrainy. Separatyści: Zatrzymaliśmy najemników z Polski (fot. Andrew Butko, http://commons.wikimedia.org/wiki/File:2014-04-07._%D0%9F%D1%80%D0%BE%D1%82%D0%B5%D1%81%D1%82%D1%8B_%D0%B2_%D0%94%D0%BE%D0%BD%D0%B5%D1%86%D0%BA%D0%B5_003.jpg) 
Ukra­iń­ski pi­sarz Gleb Bo­brow twierdzi, że na Ukra­inie wal­czą na­jem­ni­cy z całego świa­ta. Dowodem na to mają być zdję­cia. W jego opinii Zachód chce wciągnąć Rosję w wojnę.
W wy­wia­dzie dla dzien­ni­ka "Kom­so­mol­ska­ja Praw­da", po­cho­dzą­cy z Łu­gań­ska na pół­noc­nym wscho­dzie kraju pisarz twier­dzi, że wi­dział "ofi­cjal­ną" fo­to­gra­fię. Na niej po­dob­no widać Oleksandra Tur­czy­no­wa, b. p.o pre­zy­den­ta Ukra­iny, "sie­dzą­ce­go obok szefa pol­skiej pry­wat­nej firmy woj­sko­wej". Mieli ją opu­bli­ko­wać sami Ukra­iń­cy - podaje Onet.pl.

Według Bo­browa do­pie­ro co "po­wstań­cy po­in­for­mo­wa­li o uję­ciu czar­no­skó­re­go kon­do­tie­ra". "Te spra­wy" po­twier­dza ogrom­na ilość źró­deł" - wyjaśniał pisarz, dodając, że Za­chód ma "tu i teraz" wy­ko­rzy­sty­wać pra­cow­ni­ków pry­wat­nych firm woj­sko­wych". Wszystko to, podkreślał podczas wywiadu, by "wcią­gnąć Rosję w wojnę". Bowiem Zachód chce powtó­rzyć sce­na­riusz afgań­ski. "Roz­pę­tać kon­flikt, wle­pić sank­cje, osła­bić Rosję eko­no­micz­nie". 
Bo­brow ubo­le­wa też nad rze­ko­mym bra­kiem ro­syj­skie­go lobby, pro­ro­syj­skiej ide­olo­gii i po­li­ty­ka czy par­tii na Ukra­inie. Bo, jak twierdził pisarz, Za­chód udzie­lał Ukra­iń­com "dzie­siąt­ki ty­się­cy gran­tów" w dzie­dzi­nie m.​in. edu­ka­cji i kul­tu­ry. "Wszy­scy dzien­ni­ka­rze ukra­iń­scy prze­szli te pro­gra­my, i prze­pra­no im mózgi" – dodał.

Pytany o przy­szłość pół­noc­ne­go wscho­du Ukra­iny, powiedział, że obie tzw. re­pu­bli­ki, Łu­gań­ska i Do­niec­ka, po­win­ny "się zjed­no­czyć". "Bo tylko razem bę­dzie można dawać odpór Ki­jo­wo­wi", który nigdy nie da "nam spo­koj­nie żyć". 
Onet