Marcin Fronia, dyrektor wykonawczy Fundacji Norden Centrum na antenie TVN24 wyjaśniał dlaczego premier Finlandii nie chce w najbliższej kadencji rządu starać się o członkostwo tego kraju w NATO.
Fronia podkreślał, że musiałoby nastąpić coś wyjątkowego, by Finowie zmienili zdanie. Zaznaczył, że do tego nie przekonuje nawet sytuacja na Ukrainie.
- Na dzień dzisiejszy raczej to nie jest możliwe ze względu na to, że regularnie sondaże pokazują, że w społeczeństwie fińskim nie ma przeważającego poparcia dla tej idei - mówił.
- Finlandia ma świadomość tego, że również jak Ukraina graniczy z Rosją i graniczyła z Rosją również po II wojnie światowej. Cały czas Rosja jest jej sąsiadem i potrafiła wypracować sobie takie relacje, które nie zaowocowały konfliktem – kontynuował
Fronia przypomniał, że Finlandia od lat pozostaje wierna polityce niezaogniania relacji z Rosją i utrzymywania dystansu wobec Wschodu jak i Zachodu.
TVN24.pl
- Na dzień dzisiejszy raczej to nie jest możliwe ze względu na to, że regularnie sondaże pokazują, że w społeczeństwie fińskim nie ma przeważającego poparcia dla tej idei - mówił.
- Finlandia ma świadomość tego, że również jak Ukraina graniczy z Rosją i graniczyła z Rosją również po II wojnie światowej. Cały czas Rosja jest jej sąsiadem i potrafiła wypracować sobie takie relacje, które nie zaowocowały konfliktem – kontynuował
Fronia przypomniał, że Finlandia od lat pozostaje wierna polityce niezaogniania relacji z Rosją i utrzymywania dystansu wobec Wschodu jak i Zachodu.
TVN24.pl