- Gdyby inne kraje brały przykład z Polski, to myślę, że sytuacja byłaby zupełnie inna. Dziwi mnie, że od negocjacji dotyczących Ukrainy miedzy Zachodem a Putinem odsunięto Polskę. To pomyłka. Polska musi w nich uczestniczyć, bo najlepiej zna sytuacje - powiedział Leonid Krawczuk. Pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy uważa, że prezydent Rosji Władimir Putin zachowywałby się inaczej, gdyby ze strony całego świata odczuł tak jednolicie krytyczne stanowisko wobec swoich działań. - Bronić swojej ziemi będziemy sami, ale powstrzymać Rosji sami nie zdołamy. To musi być wspólny front przeciwko agresji Rosji. Jak go już stworzymy, Putin się uspokoi - dodał.
TVN24/x-news