Co najmniej 11 osób, w tym dziecko, zginęło w wyniku ataku bombowego na budynek mieszkalny w Śnieżnym w obwodzie donieckim.
Prorosyjscy separatyści oskarżyli o atak ukraińską armię. Zarzuty te zdementowała Rada Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy. Jej rzecznik, Andrij Łysenko, powiedział, że bombardowanie Śnieżnego było "cyniczną prowokacją, dokonaną przez nieznanych sprawców, która miała na celu zdyskredytowanie ukraińskiego wojska".
Espreso TV/x-news
Espreso TV/x-news