Oszukał śmierć dwa razy. Dwa razy odwołał rezerwację na loty malezyjskimi boeingami

Oszukał śmierć dwa razy. Dwa razy odwołał rezerwację na loty malezyjskimi boeingami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wciąż nie wyjaśniono zagadki zaginięcia boeinga malezyjskich linii lotniczych (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Maarten de Jonge, 29-letni holenderski kolarz może mówić o niebywałym szczęściu. Jonge dwa razy miał zarezerwowane bilety na loty malezyjskimi liniami lotniczymi, które zakończyły się tragicznie, ale w ostatniej chwili skorzystał z tańszej oferty i dzięki temu uniknął śmierci - podaje TVP Info.
Pierwszy raz holenderski kolarz uniknął śmierci kilka miesięcy temu. Miał lecieć samolotem z Kuala Lumpur do Pekinu. Sportowiec podróżował wtedy do Tajwanu i w ostatnim momencie zdecydował się na opcję bez przesiadki. 

W czwartek Holender miał lecieć lotem MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur, ale przesunął swój wyjazd o kilka dni. – Miałem rezerwację na czwartek, to był drogi lot, kosztował ponad 1000 euro. W ostatniej chwili wybrałem lot niedzielny, bo bilet był o 300 euro tańszy. Zaoszczędzone pieniądze faktycznie uratowały mi życie – wyznał Maarten de Jonge.  

„Cieszę się, że zmieniłem decyzję w ostatniej chwili i dzięki temu żyję, ale moja historia jest niczym w porównaniu z tym, co przeżywają rodziny zmarłych. Życzę rodzinom wszystkich ofiar dużo siły” – napisał Holender na swojej stronie internetowej. 

Boeing 777 linii Malaysia Airlines, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, została zestrzelona w czwartek na wschodzie Ukrainy. Według przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób – 283 pasażerów i 15 członków załogi. Wszyscy zginęli. 
TVP Info