Według dziennika "Kommiersant", Unia Europejska nadal obawia się nakładania kolejnych sankcji na Rosję. Według dziennikarzy, sceptykom przewodzi Paryż.
- Sankcje zostały odroczone - już w tytule przekonuje ”Kommiersant”. Rosyjska gazeta zaznacza, że Londyn nie zdołał wywrzeć odpowiendiej presji na szegów dyplomacji krajów UE i sankcje zostały odłożone "na później".
Mimo tego, "czarna lista" dokumentująca osoby zwiążane z eskalacją konfliktu ukraińskiego, powiększyła się o 3 miejsca.
Dziennik zauważa, że najaktywniej za zaostrzeniem sankcji opowiadają się: Wielka Brytania, Polska, Szwecja, Litwa, Łotwa i Estonia, zaś najmniej - Francja.
”Kommiersant” stwierdza, że ewentualna forma restrykcji polegać może na niezawieraniu nowych kontraktów z rosyjskimi koncernami zbrojeniowymi.
Dziennik przypomina, że Unia Europejska domaga się od Moskwy maksymalnej współpracy przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy malezyjskiego samolotu, a także wycofania wojsk znad ukraińsko - rosyjskiej granicy.
Polskie Radio
Mimo tego, "czarna lista" dokumentująca osoby zwiążane z eskalacją konfliktu ukraińskiego, powiększyła się o 3 miejsca.
Dziennik zauważa, że najaktywniej za zaostrzeniem sankcji opowiadają się: Wielka Brytania, Polska, Szwecja, Litwa, Łotwa i Estonia, zaś najmniej - Francja.
”Kommiersant” stwierdza, że ewentualna forma restrykcji polegać może na niezawieraniu nowych kontraktów z rosyjskimi koncernami zbrojeniowymi.
Dziennik przypomina, że Unia Europejska domaga się od Moskwy maksymalnej współpracy przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy malezyjskiego samolotu, a także wycofania wojsk znad ukraińsko - rosyjskiej granicy.
Polskie Radio