Jak donosi Polskie Radio, włodarze Kremla zdecydowali się sprawdzić gotowość wyrzutni rakiet zdolnych przenosić głowice jądrowe. Po wizycie w jednostce w obwodzie Iwanowskim minister obrony Siergiej Szojgu uznał, że zarówno sprzęt jak i żołnierze są w pełni gotowi.
W trakcie inspekcji szef jednego z pułków Maksim Riabko poinformował ministra, że w pełnej gotowości bojowej znajduje się 9 wyrzutni rakiet, które pełnią 24 godzinne dyżury. Na wyposażeniu dywizjonu w Tejkowie znajdują się najnowsze wersje rakiet "Topol - M” i "Jars”. Zespoły obsługujące wyrzutnie w 90 procentach składają się z żołnierzy kontraktowych.
Rosyjskie rakiety "Topol - M” to pociski balistyczne klasy ziemia - ziemia, przystosowane do przenoszenia trzech głowic jądrowych. Mogą pokonać odległość do 10 tysięcy kilometrów.
Polskie Radio
Rosyjskie rakiety "Topol - M” to pociski balistyczne klasy ziemia - ziemia, przystosowane do przenoszenia trzech głowic jądrowych. Mogą pokonać odległość do 10 tysięcy kilometrów.
Polskie Radio