Dziesiątki miejscowości w Rumunii znalazły się pod wodą wskutek gwałtownych opadów deszczu.
W powodzi zginęły dwie osoby, a jedna została uznana za zaginioną. Woda zmusiła kilkaset osób do ewakuacji.
W okręgu Dolj rzeka przerwała wały zmuszając 500 mieszkańców do opuszczenia swoich domów. W akcję ratunkową zaangażowanych zostało 1600 strażaków i policjantów, których wysłano w rejony najbardziej dotknięte żywiołem.
CNN Newsource/x-news
W okręgu Dolj rzeka przerwała wały zmuszając 500 mieszkańców do opuszczenia swoich domów. W akcję ratunkową zaangażowanych zostało 1600 strażaków i policjantów, których wysłano w rejony najbardziej dotknięte żywiołem.
CNN Newsource/x-news