Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zdzisław Krasnodębski na antenie radio TOK FM powiedział, ze jest zaskoczony faktem, iż rząd Niemiec posunął się do zablokowania podpisanego już kontraktu zbrojeniowego z Rosją
- Jestem zaskoczony, że i tak Niemcy po tym zestrzeleniu samolotu poszły tak daleko w sankcjach. Ostatecznie zadecydowały jednak kręgi gospodarcze, to pokazuje ten szok. Pisano, że wojna doszła do Zachodu i to spowodowało zmianę nastawienia Niemców, ale raczej elit niż przeciętnego obywatela.Na seminarium poświęconym geopolityce, już po zestrzeleniu samolotu nad Ukrainą, pytałem studentów, co należy zrobić z polityką wschodnią Unii Europejskiej. Oni powiedzieli: "nic". Powiedziałem: "jak to? dlaczego?". "No bo Rosja w gruncie rzeczy jest dobrym partnerem handlowym, dostarcza gaz". Zdziwiło mnie, że młodzi ludzie myślą w kategoriach interesu narodowego czy państwowego – powiedział.
Prof. Krasnodębski wyjaśnił, że nie chodzi o „powrót do agresywnego militaryzmu czy nacjonalizmu”, ale o to, że młode "pokolenie Niemców czuje się oczyszczone, nieobciążone rodzinnie”.
- Inną przemianą jest afirmacja poprzez sport, stosunek do państwowości. Pamiętam, jak moi niemieccy przyjaciele odrzucali RFN jako państwo niemal faszystowskie. Dzisiaj na uniwersytetach mocniejsza krytyka państwa czy polityki zagranicznej prawie się nie zdarza – podkreślił.
TOK FM
Prof. Krasnodębski wyjaśnił, że nie chodzi o „powrót do agresywnego militaryzmu czy nacjonalizmu”, ale o to, że młode "pokolenie Niemców czuje się oczyszczone, nieobciążone rodzinnie”.
- Inną przemianą jest afirmacja poprzez sport, stosunek do państwowości. Pamiętam, jak moi niemieccy przyjaciele odrzucali RFN jako państwo niemal faszystowskie. Dzisiaj na uniwersytetach mocniejsza krytyka państwa czy polityki zagranicznej prawie się nie zdarza – podkreślił.
TOK FM