Dzień przed urodzinami Baracka Obamy grupa rosyjskich studentów postanowiła zażartować z prezydenta USA. Na amerykańskiej ambasadzie w Moskwie urządzono laserowy pokaz z „życzeniami” dla Obamy.
Studenci z Moskwy postanowili złożyć amerykańskiemu przywódcy „życzenia urodzinowe”. W nocy poprzedzającej jego urodziny na ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Moskwie urządzili laserowy pokaz. Najpierw pojawił się napis „wszystkiego najlepszego z okazji urodzin”, a następnie rasistowska grafika przedstawiająca Obamę jedzącego banana.
Godzinę przed pokazem grupa osób rozwinęła tuż obok amerykańskiej ambasady transparent z karykaturą Obamy i napisem: „Nic nie widzę, nic nie słyszę, nikomu nie mówię prawdy”.
gazeta.pl
Godzinę przed pokazem grupa osób rozwinęła tuż obok amerykańskiej ambasady transparent z karykaturą Obamy i napisem: „Nic nie widzę, nic nie słyszę, nikomu nie mówię prawdy”.
gazeta.pl