56-letni pilot oraz dwóch członków załogi zginęło w katastrofie śmigłowca w Hiszpanii. Wszyscy trzej mężczyźni byli członkami Gwardii Cywilnej i należeli do Górskiego Pogotowia Ratunkowego. Przeżył jeden ratownik, który zjechał na linie, aby pomóc poszkodowanej osobie.
Wypadek miał miejsce na północy Hiszpanii w masywie La Poliosa. Śmigłowiec leciał z pomocą alpiniście, który podczas wspinaczki po skalnej ścianie, złamał kostkę. Maszyna zawisła w powietrzu, a jeden z ratowników zjechał na linie, aby pomóc alpiniście. W momencie gdy przypinał poszkodowanego do noszy, śmigłowiec zbliżył się do skalnej ściany, zahaczył o nią śmigłem i runął w przepaść. Ratownicy i pilot, którzy pozostali na pokładzie, zginęli. Członkowie załogi należeli do Gwardii Cywilnej, byli ratownikami Górskiego Pogotowia Ratunkowego.
Polskie Radio
Polskie Radio