Prezydent Ukrainy Petro Porszenko zapowiedział, że jego kraj musi umocnić granicę z Rosją. Tymczasem pierwsze prace w tym celu już ruszyły.
– Musimy maksymalnie umocnić granicę państwową i linię bezpośrednich walk z bojówkami – powiedział Poroszenko, dodając że jeśli zajdzie taka potrzeba, powstanie linia obronna między Ukrainą a Rosją. – Zaznaczam, że nie chodzi o fortyfikacje rodem z lat 40., ale te opracowane przez współczesną naukę o obronności – kontynuował.
Poroszenko porównał planowane umocnienia do tzw. linii Mannerheima, którą zbudowali Finowie w latach 30-tych, aby bronić się przed ewentualną agresją Związku Sowieckiego.
W zeszłym tygodni realizację projektu „Ściana” zapowiedział ukraiński premier Arsenij Jaceniuk. fortyfikacje mają obejmować wykopanie szerokiego na 4 metry rowu, zamontowanie urządzeń alarmowych, budowę wież strażniczych oraz umocnień przeciwczołgowych. Nie wiadomo ile pieniędzy pochłonie inwestycja oraz jak długo potrwa jej realizacja. Wiadomo, że prace już ruszyły.
TVP Info
Poroszenko porównał planowane umocnienia do tzw. linii Mannerheima, którą zbudowali Finowie w latach 30-tych, aby bronić się przed ewentualną agresją Związku Sowieckiego.
W zeszłym tygodni realizację projektu „Ściana” zapowiedział ukraiński premier Arsenij Jaceniuk. fortyfikacje mają obejmować wykopanie szerokiego na 4 metry rowu, zamontowanie urządzeń alarmowych, budowę wież strażniczych oraz umocnień przeciwczołgowych. Nie wiadomo ile pieniędzy pochłonie inwestycja oraz jak długo potrwa jej realizacja. Wiadomo, że prace już ruszyły.
TVP Info