- Barack Obama odpowiedzialność za obecną sytuację w Iraku zrzucił na błędy amerykańskiego wywiadu i na byłego irackiego premiera Nouriego al-Malikiego - mówił w "Sygnałach dnia" dyrektor warszawskiego biura German Marshall Fund, Michał Baranowski.
Zdaniem Baranowskiego w zeszłotygodniowym wystąpieniu w ONZ amerykańskiego prezydenta mogliśmy zaobserwować zmianę polityki USA w tym regionie. Kraj nie wycofuje się już z Bliskiego Wschodu, ale mocno się tam angażuje. Teraz będziemy obserwować presję na wejście zachodnich wojsk lądowych do Iraku.
Według eksperta PISM dr Kacpra Rękawka, Państwo Islamskie od kilku lat planowało to, co teraz obserwujemy, a "obwinianie prezydenta Obamy jest trochę nie fair". Jego zdaniem obecna sytuacja jest konsekwencją interwencji wojskowej George’a Busha w Iraku. Koalicje międzynarodową Rękawek nazywa "próbom oddania tego problemu sąsiadom".
W opinii Michała Baranowskiego dużym problemem będzie dla krajów Europy i USA powrót części bojowników do domów. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że będą oni kontynuować swój dżihad.
polskieradio.pl
Według eksperta PISM dr Kacpra Rękawka, Państwo Islamskie od kilku lat planowało to, co teraz obserwujemy, a "obwinianie prezydenta Obamy jest trochę nie fair". Jego zdaniem obecna sytuacja jest konsekwencją interwencji wojskowej George’a Busha w Iraku. Koalicje międzynarodową Rękawek nazywa "próbom oddania tego problemu sąsiadom".
W opinii Michała Baranowskiego dużym problemem będzie dla krajów Europy i USA powrót części bojowników do domów. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że będą oni kontynuować swój dżihad.
polskieradio.pl