72-letni mieszkaniec Miami wjechał w grupę ludzi w ogródku restauracyjnym. Rannych zostało kilka osób - w tym dwójka dzieci. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło w sobotę na jednej z chętnie odwiedzanych ulic pełnych restauracji i kawiarni w Miami. Kierowca - jak przypuszcza policja - prowadził samochód bez okularów, co mogło być bezpośrednią przyczyną wypadku.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news