Jak podaje TOK FM, czterech bojowników z Państwa Islamskiego trafiło do szpitala z powodu zatrucia. Okazało się, że, zostali zaproszeni przez jednego z Irakijczyków na herbatę. A ten do napoju dodał trucizny i podał go bojownikom.
Bojownicy byli w pobliżu dzielnicy al-Tajneed w Jalawla w Iraku. Jeden z miejscowych mężczyzn zaprosił ich do siebie na herbatę - Ci skorzystali z zaproszenia. Irakijczyk dodał do napoju trucizny i podał go bojownikom. Nie wiadomo, kto potem wezwał dżihadystów, ale Ci wtargnęli do domu Irakijczyka i zabrali swoich kolegów do jednego ze szpitali polowych.
Nie wiadomo jakie są dalsze losy Irakijczyka.
TOK FM
Nie wiadomo jakie są dalsze losy Irakijczyka.
TOK FM