- To wielki zaszczyt dla moich rodaków, ale także uznanie cierpienia setek milionów dzieci, które wykonują niewolniczą pracę - powiedział laureat tegorocznej pokojowej Nagrody Nobla Kailash Satyarthi.
Dodał, że choć wszyscy w biurze jego organizacji świętowali wyróżnienie ze strony Komitetu Noblowskiego, to myśl o tym, że w tym samym czasie miliony dzieci cierpią niewolę, nie pozwala mu się cieszyć z nagrody. - Chcę powiedzieć, że nie będę siedział z założonymi rękami, dopóki nie uwolnię ich wszystkich, każdego z nich - oświadczył.
Kailash Satyarthi to hinduski obrońca praw dzieci. Nobla otrzymał za "przewodzenie pokojowym demonstracjom przeciwko wykorzystywaniu dzieci i zmuszaniu ich do pracy".
CNN Newsource/x-news
Kailash Satyarthi to hinduski obrońca praw dzieci. Nobla otrzymał za "przewodzenie pokojowym demonstracjom przeciwko wykorzystywaniu dzieci i zmuszaniu ich do pracy".
CNN Newsource/x-news
![Indyjski laureat Nobla: Nie przestanę działać, póki choć jedno dziecko będzie cierpieć niewolę](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)