W północnym Pakistanie w wyniku eksplozji materiałów wybuchowych, wykorzystywanych przez ekipę budującą drogę, zginęło co najmniej 45 osób, 150 jest ciężko rannych.
Informację podało pakistańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Z pierwszych doniesień wynika, że do eksplozji doszło przypadkowo, zapewne w wyniku krótkiego spięcia. Iskra prawdopodobnie spowodowała eksplozję ton materiałów wybuchowych, zgromadzonych w domu przedsiębiorcy budowlanego.
Według informacji, podanych przez agencję Reutera, tragedia miała miejsce w niedzielę rano na północy kraju, we wsi Diamir w okręgu Gilgit, około 240 kilometrów od pakistańskiej stolicy - Islamabadu.
Wybuch sprawił, że wyleciały w powietrze sąsiednie domy - inne stanęły w płomieniach. Miejscowa policja poszukuje dalszych ofiar wybuchu pod gruzami zawalonych i spalonych budynków.
rp, pap